Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KFA 2023. W Starym Ratuszu wystąpili absolwenci szkoły muzycznej

Mikołaj Stopczyński
Mikołaj Stopczyński
Mikołaj Stopczyński
Gnieźnieńska Szkoła Muzyczna może poszczycić się wybitnymi muzykami, którzy zakończyli edukację w Pierwszej Stolicy i kontynuują swoje muzyczne pasje. O tym, jaki talent drzemie w młodych artystach, mogli przekonać się gnieźnianie podczas kolejnego "Wieczoru z Klasyką".

"Wieczory z klasyką" to stały element Królewskiego Festiwalu Artystycznego. W trakcie wydarzeń odbywają się występy artystów, którzy przedstawiają mieszkańcom różne odsłony muzyki poważnej. Tym razem w Starym Ratuszu zaprezentowali się absolwenci Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Gnieźnie.

- Ukończyli swoje klasy, obecnie studiują na akademiach muzycznych na terenie całej Polski. Marek, czyli najmłodszy wykonawca, w tym roku otrzymał dyplom z oceną celującą i zdał egzaminy do Akademii Muzycznej w Poznaniu. Każdy z nich miał sukcesy na konkursach regionalnych, ogólnopolskich i międzynarodowych

- mówił Rafał Stańczak, dyrektor ZPSM w Gnieźnie.

Z uwagi na nieprzewidywalną od rana pogodę wydarzenie odbyło się wewnątrz budynku, w tzw. Sali Kryształowej, która ledwo sprostała zadaniu. Na koncert przyszło bowiem wielu mieszkańców, którzy byli spragnieni muzycznej uczty. Program wieczoru na szczęście obfitował w różnorodne brzmienia z najwyższej półki.

- Pierwszym utworem, który zagram, będzie pierwsza część sonaty "Appassionaty" Ludwiga Van Beethovena. Następnie wykonam "Balladę F-Moll" Fryderyka Chopina, a zakończę etiudą Siergieja Rachmaninowa. Są to utwory bardzo mi bliskie, bardzo energiczne. Szczególnie bliska jest ballada Chopina, z którą zżyłem się mocno

- mówił przed koncertem Marek Wicenciak. Młody pianista zaprezentował się jako pierwszy i już od pierwszych dźwięków oczarował liczną widownię. Trzy wymagające kompozycje zostały zagrane nienagannie, powodując uznanie słuchaczy, którzy nie wypuścili muzyka bez obowiązkowych bisów.

Gromkie brawa otrzymała także Iga Bogucka - absolwentka klasy fletu poprzecznego, która na czwartkowym koncercie zaprezentowała recital związany z jej drugą muzyczną pasją - śpiewem. Klasyczne brzmienia przy akompaniamencie Franciszka Musioła również oczarowały słuchaczy. Wyjątkowy wieczór dopełnił jazzowy akcent w postaci występu Michała Żółtowskiego, który wykonał improwizacje na klarnecie i saksofonie do standardów jazzowych, ponownie granych przez Franciszka Musioła. Liczna publiczność nagrodziła wszystkich muzyków gromkimi brawami, udając się do domów z trafnym przekonaniem, że Pierwsza Stolica obfituje w znakomitych artystów.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto