Muzyczny wieczór nad Jeziorem Jelonek. Latarnia Na Wenei rozpoczęła szósty sezon działalności

Stowarzyszenie Ośla Ławka po raz szósty rozpoczyna sezon kulturalny nad Jeziorem Jelonek. W ostatnich latach Latarnia Na Wenei stała się jednym z czołowych miejsc w Gnieźnie, gdzie mieszkańcy mogą doświadczać za darmo różnych form szeroko pojętej kultury - od koncertów po warsztaty dla dzieci. Tym razem hasłem przewodnim sezonu stało się "I wszystko jasne!", które nawiązuje do blasku tytułowej latarni.

- Nazywamy siebie często "plenerowym domem kultury". Działamy przez wakacje, prawie codziennie się u nas coś dzieje. Cały pomysł na Latarnię urodził się, gdy Jakub Dzionek, który jest także w naszym stowarzyszeniu, mieszkał na Cierpięgach i często spacerował tu, kiedy jeszcze nikt bokiem nie patrzył na to miejsce, bo wiecie, jak to wyglądało z naszą Wenecją. Zaczęliśmy działać tutaj sześć lat temu, kiedy miasto jeszcze nie do końca interesowało się tym miejscem. (...) Traktujemy światło latarni metaforycznie. Uważamy, że kultura jest światłem dla miasta, że sztuka i ludzie, którzy w niej uczestniczą, to światło, które oświetla nasze Gniezno, "Gwiezdno"

- tłumaczy Alex Freiheit ze stowarzyszenia Ośla Ławka.

Na tegoroczne otwarcie znów przybyło liczne grono gnieźnian, zarówno tych od lat związanych z Latarnią, jak i zupełnie nowe twarze. Na miejscu oprócz stolików i leżaków czekał na nich punkt gastronomiczny kawiarni Cud Cafe, gdzie można było zaopatrzyć się w słodkie przysmaki i oryginalne kawiarniane napoje. Przed oficjalnym rozpoczęciem podziękowano wszystkim osobom, które przyczyniają się co roku do aktywnej działalności Latarni.

Na początku mieszkańcy mogli uczestniczyć w wyjątkowym spotkaniu - gościnią Alex Freiheit była Agnieszka Szydłowska, czyli jedna z najbardziej cenionych dziennikarek muzycznych w Polsce . W trakcie rozmowy poruszono między innymi wątki audycji radiowych i podcasów w newonce.radio, dziennikarskich anegdot, wspomniano także Dorotę Masłowską, która gościła nad Jeziorem Jelonek w minionym roku. Agnieszka Szydłowska nie szczędziła ciepłych słów zarówno o Gnieźnie, jak i samej Latarni.

Wieczór zakończył się dwoma występami muzycznymi. Jako pierwsza zaprezentowała się Kochliwa Magda, czyli Magda Dubrowska. Artystka znana z takich składów jak Nanga (współtworzona z muzykami Lao Che), Utrata Skład czy Gang Śródmieście przyjechała do Gniezna z solowym repertuarem. Podczas jej koncertu nad Wenecją rozbrzmiały elektroniczne brzmienia, łączące w sobie inspiracje różnymi gatunkami i formami muzyki. Nie zabrakło piosenek tanecznych i refleksyjnych (w tym jednej zadedykowanej zmarłemu rok temu Jackowi "Budyniowi" Szymkiewiczowi), w których przebijał się niestandardowy, lekko zachrypły wokal Magdy.

Po Kochliwej Magdzie scenę opanował wspierany przez zaprzyjaźnionych muzyków Wiwi. Siedemnastoletni autor piosenek z Gniezna zabrał słuchaczy w podróż pomiędzy epokami, łącząc w swoich piosenkach brzmienia przełomu lat 60. i 70. z współczesnym indie rockiem. Na występ złożyły się premierowe kompozycje oraz te znane z wydanego niedawno albumu "Skylark Season", który wśród młodej widowni Gniezna zyskał już grono fanów.

Elektroniczno-rockowe otwarcie to pierwszy punkt w koncertowym harmonogramie Latarni. Kolejne, tym razem metalowe wydarzenie odbędzie się 22 czerwca - wówczas Gniezno odwiedzi dziennikarz muzyczny Jarek Szubrycht, a na scenie zagrają lokalni metalowcy Gaugans oraz thrashmetalowy R.I.P. z wokalistą cenionego w undergroundzie Truchła Strzygi.