Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stacja: emerytura. Rodzina i współpracownicy pożegnali w Gnieźnie emerytowanego maszynistę [FOTO]

Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska-Bednarek
Długoletni maszynista z Gniezna wjechał na ostatnią stację w życiu. Stacja: emerytura zakończyła jego zawodowe życie. Współpracownicy postanowili mu zrobić wspaniałą niespodziankę.

Spis treści

Maszynista z zawodu, pasji i powołania

Jarosław Matysiak to przesympatyczny człowiek. Kolejarz z zawodu i powołania. Zawsze chętny do pomocy, na co dzień oaza spokoju. Od wielu lat jest maszynistą. Najpierw prowadził składy towarowe, by ok 10 lat temu zmienić barwy uniformu na Koleje Wielkopolskie.

- Pracowałem od 1 września 1977 roku. Prehistoria, prawda?

- śmieje się maszynista. Mężczyzna pozytywnie wspomina 45 lat pracy w kolei. Wszak przeżył prawdziwy skok technologiczny. Kierował nie tylko lokomotywami towarowymi, elektorowozami, ale też popularnymi niegdyś „kibelkami”, czyli lokomotywami EN57.

- To jak przejście z czarno-białego telewizora na kolorowy

– dodaje szczęśliwy emeryt z uśmiechem.

Stacja: emerytura! Ostatni przyjazd Jarosława Matysiaka

Dlatego gdy we wtorkowe południe, 24 stycznia zajechał biało-czerwonym elfem na ostatnią stację w życiu, współpracownicy postanowili zrobić mu przepiękną niespodziankę! Stanęli tłumnie na peronie, na który miał wjechać skład. Przez tory przeciągnęli symboliczną, niebieską szarfę. Kolor nie był przypadkowy. Niebieska szarfa jest taśmą od szybkościomierza stosowaną na dawnych lokomotywach symbolizująca w tej sytuacji przejechane kilometry. Przygotowano stojak z pismem „Głos Maszynisty”, na okładce którego znalazł się Jarosław.

Nie zawiodła też rodzina. Najbliżsi przygotowali na tę okazję balony, jeden nawet był w kształcie… oczywiście, że lokomotywy! Dodatkowo w małym tłumie utworzonym na pożegnanie wzorowego maszynisty pojawiły się transparenty z napisami „Hurra Emerytura!” i „Stacja końcowa: emerytura”

KW. Fantastyczne pożegnanie skromnego maszynisty

Gdy elf wjeżdżał już na peron gnieźnieńskiego dworca kolejowego, odpalono kolorowe race w barwach KW. Na peronie było słychać brawa. Gdy Jarosław Matysiak po raz ostatni przeszedł wnętrzem elfa, współpracownicy razem z nim przeżywali chwile wzruszenia.

Na peronie przywitano emeryta serdecznie. Jego jedyny wnuk ucałował mocno w policzek dziadka. Uściskom nie było końca! Gdy już zakończoną wesołą pikietę, emerytowany maszynista udał się z rodziną do domu. Jak mówi, teraz czeka go już tylko zasłużony odpoczynek i czas spędzony z wnuczkiem. Na pewno jednak czasem z łezką w oku wspomni biało-czerwone barwy Kolei Wielkopolskich.

Stacja: emerytura. Rodzina i współpracownicy pożegnali w Gnieźnie emerytowanego maszynistę [FOTO]

Stacja: emerytura. Rodzina i współpracownicy pożegnali w Gni...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto