Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno. Toczy Kot – czyli Kotecki, który w drewnie toczy. Gnieźnianin tworzy z drewna piękne ozdoby [FOTO]

Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska-Bednarek
HK/ Instagram: Toczy Kot
Młody gnieźnianin ma niezwykłą pasję. Od kilkunastu miesięcy toczy w drewnie niesamowite przedmioty, które w odpowiedniej aranżacji nadają wnętrzom naturalistyczny charakter.

30 – letni Karol Kotecki pół roku temu wrócił z Warszawy do Gniezna. Jak mówi, do Warszawy pojechał za miłością, a do Gniezna wrócił z miłości do swoich korzeni. Na co dzień pracuje w firmie, związanej z florystyką, ale gdy tylko kończy prace, udaje się do swojego warsztatu urządzonego w garażu na jednym z gnieźnieńskich osiedli. To właśnie jest miejsce w którym powstają fikuśne świeczniki, solniczki, patery, wazony na susz.

Niezwykłe ozdoby spod ręki gnieźnianina

Jego raj – warsztat - wypełniony jest po brzegi pieńkami drewna i trocinami. Z tych pieńków lada dzień powstaną drewniane ozdoby. Na półkach warsztatu widnieją nieukończone jeszcze przedmioty. Na przygotowanym stanowisku roboczym stoi średniej wielkości tokarka. Na nią Karol nakłada kawałki drewna. Maszyna sprawia, że kręcą się wokół własnej osi z dużą szybkością. Ręcznym zadaniem gnieźnianina jest nadanie im odpowiedniego kształtu specjalnymi dłutami. -

Do nadania kształtów używam ręcznych dłut. Nie ma tutaj pracy maszynowej, to robota ręczna

– relacjonuje mężczyzna dodając, że wszystkie powstaje przy użyciu manualnych narzędzi. Z jakich surowców tworzy niezwykłe ozdoby? - Toczę głównie w drewnie brzozowym. Zdarza mi się też toczyć w dębie, z tarcicy. Z niej powstają patery lub tnę ją na kawałki, tworzę sklejkę którą obtaczam – dodaje.

W taki sposób powstałe przedmioty czeka olejowanie. Gnieźnianin używa do tego naturalnych, spożywczych olejów. Stara się, aby przedmioty zachowały swój naturalny, drewniany wygląd. Jeśli akurat nie ma zamówień na to, co powstało spod jego dłuta, zabiera je do swojego domu, aby urządzić sesje. Zdjęcia dodaje potem na Instagram i jak mówi – jego dzieła szybko znajdują swojego nowego właściciela.

I nie ma się co dziwić. Drewniane świeczniki i patery nadają salonom i sypialniom niezwykły, naturalistyczny charakter. Do wazonów najpiękniej pasują pióropusze traw. Styl boho nie od dziś bowiem święci triumfy. Drewniana solniczka? Proszę bardzo! Z pewnością przyciągnie wzrok niejednego gościa!

Toczy Kot – czyli Kotecki, który w drewnie toczy

Gołym okiem widać, że młody Kotecki ma w sobie wielką pasję. Zapytany, jakie kształty najbardziej lubi toczyć odpowiada bez wahania: wszystkie. W swoim warsztacie spędza nawet kilkanaście godzin tygodniowo, łącząc pracę, życie osobiste i pasję.

Skąd wziął się pomysł na toczenie w drewnie?

- Jeszcze w Warszawie narodził się pomysł, aby robić to, co podpowiada mi serce i co jest mi bliskie: drewno

– mówi 30-latek, któremu praca manualna chyba była pisana. - Nigdy nie toczyłem w drewnie. Wcześniej pracowałem w zakładach, w których obrabiało się stal – relacjonuje Kotecki. Z zawodu jest ślusarzem, a przez lata pracował w różnych dużych zakładach przemysłowych.

Przełom w jego życiu nastąpił przez niezadowolenie z jednej z prac.

- Pracowałem kiedyś w firmie, w której było fatalnie. Szukałem inspiracji. Na YouTube znalazłam toutorial toczenia w drewnie. Wtedy się zaczęło

– relacjonuje mężczyzna. Wkrótce kupił swoją tokarkę i tak rozpoczęła się jego wielka drewniana przygoda. Szybko złapał bakcyla, tworząc coraz to nowsze i bardziej skomplikowane wzory. Skąd bierze inspiracje na nowe kształty drewnianych świeczników i ozdób? Z samego życia. Zapamiętuje przedmioty, które widział na pchlich targach, lubi też inspirować się starociami. Często to jego klienci przesyłają zdjęcia ozdób, które potem wykonuje.

Póki co, praca z drewnem nie jest jego głównym zajęciem. Karol nie ukrywa jednak, że dąży do tego, aby toczenie stało się nie tylko jego wielką pasją, ale i sposobem na życie. Już wkrótce ma zamiar założyć własną firmę i na stałe zająć się zawodowo obróbką drewna.

Toczenie w drewnie to niejedyna pasja gnieźnianina. Jest także utalentowanym muzykiem. Od lat gra na perkusji w gnieźnieńskich zespołach punkowych i rockowych. Kilka lat temu można było go usłyszeć z zespołem Usta Mariana. Obecnie, jest częścią składy Hanz Bonanza.

Gniezno. Toczy Kot – czyli Kotecki, który w drewnie toczy. Gnieźnianin tworzy z drewna piękne ozdoby [FOTO]

Gniezno. Toczy Kot – czyli Kotecki, który w drewnie toczy. G...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto