Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lechma Start Gniezno: Zapowiedź meczu z Rzeszowem

TS
Start Gniezno w niedzielę na własnym torze podejmie Marmę Rzeszów
Start Gniezno w niedzielę na własnym torze podejmie Marmę Rzeszów Agencja Fotostube
Przed żużlowcami Lechmy Startu kolejny mecz o "wszystko". Tym razem do Gniezna przyjeżdża PGE Marma Rzeszów i nikt w klubie z Wrzesińskiej nie wyobraża sobie, aby beniaminek mógł to spotkanie przegrać. - Jeśli chcemy coś w znaczyć w ekstralidze, to nie możemy już gubić punktów na własnym to-rze - twierdzi trener Lech Kędziora.

O zwycięstwo wcale nie będzie jednak łatwo, bo Żurawie to bardzo solidna drużyna, mająca w swoim składzie tak znakomitych zawodników jak choćby Nicki Pedersen czy Grzegorz Walasek. Ostatnio zespół z Rzeszowa uległ jednak na własnym torze Włókniarzowi Częstochowa, co może wskazywać, że podopieczni trenera Dariusza Śledzia nie są jeszcze w optymalnej dyspozycji.

Sęk w tym, że czerwono-czarni także nadal szukają formy. Już w meczu ze Spartą Betard Wrocław było jednak widać, że nasi zawodnicy coraz lepiej czują się na gnieźnieńskim torze. Na temat jego przygotowania ostatnio zabrał głos szkoleniowiec Lechmy Startu.

- Tor przygotowuję nie dla siebie, ale dla zawodników. To im ma odpowiadać, a nie mnie. Oczywiście nie sposób jest wszystkim dogodzić, ale musimy tak to zrobić, aby większość była zadowolona. W meczu z wrocławianami tor był już naszym atutem i nie będziemy go zmieniać - stwierdził Kędziora.

Przed meczem z PGE Marmą szkoleniowiec beniaminka pewnie znowu będzie się zastanawiał, czy nie wstawić do składu Damiana Adamczaka. 22-latek zadebiutował w spotkaniu ze Spartą Betard, ale tego występu nie zaliczy do szczególnie udanych. - Widać było, że bardzo przeżywa ten start i zwyczajnie zjadła go trema. Do tego w pierwszym wyścigu rozsypał mu się układ zapłonowy i dlatego nie dojechał do mety. On jednak jeszcze pokaże na co go stać - uważa Kędziora.

Trudno jednak przypuszczać, aby tym razem Adamczak zastąpił Piotra Świderskiego, który dobrze zaprezentował się w meczu w Lesznie. Zawodnicy beniaminka przed spotkaniem z Żurawiami będą zresztą mieli okazję do potrenowania na torze przy ul. Wrzesińskiej i wtedy się okaże, kto jest w jakiej formie.

- Najwięcej treningów czeka naszą młodzież, która w Lesznie pojechała poniżej oczekiwań. I to nawet biorąc pod uwagę fakt, że Fogo Unia ma najlepszych młodzieżowców w Polsce. W sobotę powinni do nich dołączyć kolejni zawodnicy, m.in. Anto-nio Lindbaeck i Matej Zagar. O formę tego ostatniego jesteśmy zresztą spokojni - zapewnia Damazy Gandurski, rzecznik prasowy klubu.

Początek meczu z PGE Marmą w niedzielę o godz. 18.15. Wtedy zawodnicy wyjadą do prezentacji. Kwadrans później odbędzie się pierwszy wyścig. W innych meczach tej kolejki Unia Tarnów zmierzy się ze Stalą Gorzów, Polonia Bydgoszcz podejmować będzie Spartę Betard Wrocław, Włókniarz Częstochowa sprawdzi formę Fogo Unii Leszno, a Stelmet Falubaz Zielona Góra spotka się z Unibaksem Toruń. Dzień wcześniej w zaległym meczu Stal pojedzie z Fogo Unią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto