Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marcin Gortat był w Witkowie!

Arkadiusz Dobruchowski
X edycja Gortat Camp dotarła do Witkowa. Dzieci żołnierzy służących w garnizonie Powidz trenowały pod okiem jedynego Polaka w NBA, Marcina Gortata.

Marcin Gortat był w Witkowie!
Najlepszy polski koszykarz przyleciał dzisiaj do Powidza i stamtąd udał się do Szkoły Podstawowej im. Lotnictwa Polskiego w Witkowie. Sala gimnastyczna od rana tętniła życiem, choć na dworze czuć już pełnię wakacji. Zawodnik Washington Wizards zainaugurował swój jubileuszowy dziesiąty camp właśnie w niewielkim miasteczku.Nieprzypadkowo pierwsze spotkanie odbyło się z udziałem dzieci żołnierzy, gdyż Gortat od wielu lat współpracuje z wojskiem.

- Mój ojciec jest oficerem w wojsku, a ja od młodości wychowywałem się w wojsku. Biegałem po jednostkach, trenowałem z wojskowymi czy to boks, czy inne sporty. Kiedy przeniosłem się do Stanów Zjednoczonych, to grając w koszykówkę miałem okazję uczestniczyć w różnych programach wojskowych, które Liga NBA prowadzi. Wszystko co jest związane z militariami – czołgi, broń, mnie bardzo kręci – tłumaczył Gortat.

- Dla nas wyróżnieniem jest, że spośród tak wielu dużych miast możemy gościć Marcina Gortata w garnizonie Powidz, w Witkowie. Od wielu lat pan współpracuje z wojskiem, wiemy, jakim szacunkiem pan darzy żołnierzy. Jesteśmy wdzięczni za wsparcie dla weteranów, którzy brali udział w wielu misjach - tymi słowami dowódca 3. Skrzydła Lotnictwa Transportowego bazy w Powidzu pułkownik Krzysztof Walczak przywitał Marcina Gortata.

Dzieci trenowały z Marcinem Gortatem przez blisko trzy godziny. Koszykarz pokazywał im różne ćwiczenia, odpowiednio ich rozgrzał i wraz z pomocnikami instruował jak mają wykonywać poszczególne zadania. -Najbardziej podobało mi się ćwiczenie w którym rzucaliśmy do siebie piłkę od klatki piersiowej - mówi Natalka, jedna z uczestniczek Gortat Campu. - Nam dawał trudniejsze zadania niż innym, gdyż jesteśmy nieco starsi, ale za to poświecił nam więcej czasu i pokazał kilka ciekawych zwodów - dodał kilkunastoletni Michał.

Uczestnicy zajęć podzieleni byli na drużyny w których trenowali, a później zagrali mecze przeciwko sobie w których uczestniczył sam Marcin Gortat. Po wysiłku fizycznym dzieci mogły zadać pytania koszykarzowi. Nie obyło się bez zapytań o numer buta czy ilość samochodów jakie ma zawodnik.

Na sam koniec Campu zostały rozdane nagrody dla MVP. W kategorii dziewczyn najlepsza okazała się Martyna Łysiak. Wśród chłopców nagrodę dla najlepszego zawodnika Campu otrzymał Jakub Łużycki. Zwycięzcy zapewnili sobie udział w finałowym Campie w Łodzi, który odbędzie się 26-27 lipca. Gortat rozdawał też nagrody rzeczowe innym uczestnikom Campu, którzy poprawnie odpowiedzieli na pytania zadane przez niego. Koszykarz podarował dzieciom m.in. swoje buty w których trenował na sali w Witkowie - Teraz poproś mamę o wiosła, bo kajaki już masz - śmiał się sam zawodnik.

Choć to tylko kilka godzin spędzonych pod okiem profesjonalnego gracza to sam zawodnik nie ukrywa, że można znaleźć kilka koszykarskich talentów. -Widzę, czy jakieś dziecko ma koordynację ruchową, czy ma chęci do gry i czy widać, że kontaktuje i szybko łapie wskazówki. Niektórzy, jak się do nich mówi, patrzą w dół i nie słuchają. Ale większość dzieciaków ostro zasuwa na campach - zaznaczył.

Kolejne campy odbędą się w Rumi (21-22 lipca), Dąbrowie Górniczej (24-25 lipca) i Łodzi (26-27 lipca). W tym ostatnim mieście 30 lipca na zakończenie campu odbędzie się tradycyjny mecz Gortat Team – Wojsko Polskie.

Obejrzyj: Marcin Gortat o swoim projekcie: W pewien sposób zaczęliśmy budować system koszykarski w Polsce, którego brakuje

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto