Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przemysław Urbaniak: Zespół robi postępy

TS
Przemysław Urbaniak
Przemysław Urbaniak Tomasz Sikorski
Z Przemysławem Urbaniakiem, szkoleniowcem piłkarzy IV-ligowego Mieszka Gniezno, rozmawia Tomasz Sikorski

Jak Pan oceni zakończony nie tak dawno sezon IV ligi? Jest Pan zadowolony z gry swoich zawodników?
Jak najbardziej. Rok temu o tej samej porze spadaliśmy przecież z IV ligi. Teraz, po tym jak dość szczęśliwie udało się zachować miejsce w tej klasie rozgrywkowej, zakończyliśmy sezon na szóstym miejscu. Postęp jest więc widoczny gołym okiem. Najważniejsze jest jednak to, że ta drużyna nam cały czas "rośnie". Z każdym kolejnym meczem, widać było, że gramy lepiej. Zawodnicy pokazali też, że mają charakter, co mnie jako trenera cieszy szczególnie. Oczywiście, zdarzyły się nam także mecze nieco słabsze, ale tego w sporcie uniknąć nie sposób. Tak jak jednak powiedziałem postęp jest wyraźny. W całym sezonie zdobyliśmy 46 punktów, a to naprawdę niezły wynik. To także dobry prognostyk na przyszłość. Pokazuje, że ten zespół stać na wiele.

Któryś z piłkarzy zasłużył na szczególne pochwały?
Nie chciałbym wystawiać indywidualnych cenzurek. Jako drużyna zaprezentowali-śmy się dobrze i niech tak zostanie.

Kiedy rozmawialiśmy przed rozpoczęciem rundy wiosennej mówił Pan, że będzie konsekwentnie stawił na młodzież…
…i ci co przychodzili na nasze mecze z pewnością widzieli, że nie rzucałem słów na wiatr. Wiosną zadebiutowało w pierwszym zespole dwóch chłopców z rocznika 1996, Karol Karasiewicz oraz Damian Garstka. Ten pierwszy strzelił dwa gole i był ważną postacią w zespole. Garstka też wpisał się na listę strzelców. W dwóch ostatnich spotkaniach w naszej bramce stał tylko o rok od nich starszy Szymon Menz. W przekroju całej rundy dobrze spisywali się również zawodnicy z rocznika 1994. Jak zatem widać nie bałem się stawiać na młodych chłopaków. Było z tym związane pewne ryzyko, ale byłem niemal w stu procentach przekonany, że ci zawodnicy, mając u boku nieco starszych kolegów, poradzą sobie na boiskach IV ligi. I nie pomyliłem się.

To chyba dobrze prognozuje na przyszłość?
Też tak uważam. Wszyscy w klubie jesteśmy podbudowani tym co się wydarzyło w rundzie wiosennej. Powoli zaczynamy też już myśleć o nowym sezonie. Nie stawiamy sobie konkretnych celów, ale wszyscy liczymy na to, że nasz zespół nadal będzie robił systematyczne postępy. Sami sobie zresztą dość wysoko podnieśliśmy poprzeczkę.

A nie boi się Pan, że tych najzdolniejszych zawodników ktoś Panu podkupi?
Już jakiś czas temu powiedziałem, że jeśli poważny klub zgłosi się do nas po wychowanka, to nie będziemy robić żadnych przeszkód w takim transferze. Co więcej, będziemy się cieszyć, że nasz zawodnik będzie miał szansę rozwijać się w lepszym zespole i grać na wyższym poziomie. Klub przy okazji miałby z takiego transferu profity. Na razie nie słyszałem jednak, aby ktoś z obecnej kadry miał zmienić barwy klubowe.

Przed nowym sezonem rewolucji kadrowej więc nie będzie?
Nie zanosi się na nią, choć z tego co słyszałem, dwóch naszych zawodników ma wyjechać na dwa miesiące do pracy. Będziemy mieli jednak kim ich zastąpić. Być może do pierwszego zespołu dołączy kolejnych dwóch, a może nawet trzech zawodników z rocznika 1996. W trakcie sezonu obserwowałem też graczy o rok starszych i nie wykluczam, że i z tej grupy ktoś także może do nas dołączyć. Muszę to jednak skonsultować z trenerem grup młodzieżowych. Nie można też zapominać, że po poważnej kontuzji kolana do zespołu wróci nasz kapitan Wojtek Gąsiorowski, który nie mógł grać wiosną. To na pewno będzie dla nas duże wzmocnienie.

Ma Pan już plan przygotowań przed nowym sezonem?
Kilka dni temu zawodnicy zakończyli dopiero okres roztrenowania. Obecnie mają kilka dni wolnego. Wakacje nie będą jednak długie, bo już na początku przyszłego tygodnia rozpoczynamy treningi. Ten okres przygotowawczy będzie się mocno różnił od tego zimowego. Tym razem będziemy chcieli rozegrać jak najwięcej spotkań kontrolnych, by w ten sposób zbudować jak najwyższą formę przed pierwszymi meczami o punkty. Tak jak powiedziałem wcześniej wszyscy jesteśmy podbudowani wynikami uzyskanymi wiosną i chcemy udowodnić, że szóste miejsce, jakie zajęliśmy na zakończenie tych rozgrywek nie było dziełem przypadku.

Wiadomo już kiedy rozpocznie się sezon?
Nie ma jeszcze ustalonego terminarza. Z informacji jakie uzyskaliśmy w związku wiemy jednak, że pierwsza kolejka ligowa powinna zostać rozegrana między 4 i 10 sierpnia.

W wolnych chwilach śledził Pan występy poznańskiego Lecha?
W Kolejarzu spędziłem siedem lat, więc trudno, żebym nie interesował się tym, co się obecnie tam dzieje. To już jest jednak zupełnie inny Lech niż ten, w którym ja grałem. Tamte czasy pamiętał jedynie Piotrek Reiss, ale on też po tym sezonie postanowił zakończyć karierę. Nie zmienia to faktu, że na bieżąco śledzę wyniki Lecha. Podobnie jak Widzewa Łódź, czy Świtu Nowy Dwór, w których także miałem okazję grać.

Rozmawiał Tomasz Sikorski

Przemysław Urbaniak

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto