Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rzecznik Startu: "Żużel w Gnieźnie na pewno nie zginie"

Paweł Brzeźniak
www.gniezno.eu
Wczoraj poinformowaliśmy Was o dymisji zarządu klubu żużlowego z Gniezna oraz trenera Dariusza Śledzia. Zobaczcie, co na ten temat ma do powiedzenia rzecznik klubu, Grzegorz Buczkowski.

O całej sprawie możecie przeczytać TUTAJ.

Oto komentarz Grzegorza Buczkowskiego, rzecznika Łączyńskich Carbon Start Gniezno:

– Zarząd klubu, czyli Arkadiusz Rusiecki oraz Mariusz Purol złożyli dymisje na ręce Rady Nadzorczej Start Gniezno S.A. w osobie Roberta Łukasika, Pawła Sochackiego oraz Piotra Łączyńskiego. Wcześniej do dyspozycji władz klubu oddali się Dariusz Śledź, trener drużyny oraz Dariusz Imbierowicz.

Pełna decyzyjność w tej sprawie jest teraz po stronie Rady Nadzorczej. We wtorek ma odbyć się zgromadzenie akcjonariuszy spółki i wtedy będziemy wiedzieli, co dalej. Żużel na pewno nie zginie. Rezygnacja Arkadiusza Rusieckiego czy Mariusza Purola nie świadczy o tym, że te osoby robiły coś złego. To kwestia odpowiedzialności, której nikomu z działaczy nigdy nie zabrakło. W klubie nie dzieje się gorzej niż rok temu. To, że wyniki są dużo słabsze, nie jest spowodowane horrendalnymi zaległościami. Pewne zobowiązania istnieją, ale są one w dopuszczalnych granicach i nie różnią się w porównaniu z innymi klubami. Nasi zawodnicy mieli już wcześniej tego świadomość.

Siedem porażek nie robi dobrego wrażenia. Ewentualna zmiana trenera stworzy nam jednak dodatkowy problem, których aktualnie mamy pod dostatkiem. W tym momencie sezonu nie znajdziemy szkoleniowca, który zechciałby tutaj przyjść. A czy na baraż potrzebny jest nam „żużlowy Mourinho”? Szczerze wątpię i dodam, że nikt nie widzi tutaj winy trenera Śledzia. Oddanie się do dyspozycji władz jest tylko i wyłącznie kwestią odpowiedzialności. Nasza sytuacja sportowa musi się odmienić i to jeszcze w tym roku. Nasz sezon de facto skupi się teraz na dwóch spotkaniach barażowych. To będzie taki papierek lakmusowy, który mam nadzieję udowodni, że nie jesteśmy skończeni sportowo. Oczywiście, trener Dariusz Śledź poprowadzi niedzielne spotkanie w Gnieźnie z Orłem Łódź, które chcemy wygrać.

Pojawiły się jednak głosy sponsorów, że być może potrzebna jest zmiana. Wyniki sportowe powodują, że frekwencja na stadionie jest coraz mniejsza, a co za tym idzie klub staje się coraz mniej atrakcyjnym „nośnikiem” ich reklamy. Z drugiej strony musimy pamiętać, że działamy w ramach układu upadłościowego, który „wiąże” nam ręce. Osobiście, nie wyobrażam sobie klubu bez Prezesa Rusieckiego.

Do play-offów w tym sezonie nie wejdziemy, przegraliśmy zbyt wiele spotkań. Chodzi jednak o to, aby po sezonie odnowić kontakty ze sponsorami, którzy już byli z nami. Brakuje obecności niektórych ludzi. Jeżeli to ma przynieść oczyszczenie w klubie, to być może ta zmiana jest dobrym rozwiązaniem.

Serdecznie zapraszam kibiców czerwono-czarnych na spotkanie w piątek o 19:00 na stadionie przy ul. Wrzesińskiej 25. Głos kibiców w tym klubie nigdy nie był pomijany.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto