18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyemitują obligacje, by zmodernizować wodociągi

KB
To ma być naprawdę nowoczesna oczyszczalnia ścieków. Dzięki niej mieszkańcy Gniezna nie muszą się obawiać, że w najbliższym czasie znacznie wzrośnie opłata za ścieki.

Koszt tej inwestycji to ponad 72 mln złotych. Aż 53 procent udało się pozyskać ze środków Unii Europejskiej. Pozostałą kwotę gnieźnieński magistrat razem z komunalnym Przedsiębiorstwem Wo-dociągów i Kanalizacji zdobędzie między innymi dzięki obligacjom. Stosowną umowę w tej sprawie podpisał prezydent Jacek Kowalski, Jan Lewandowski (prezes PWiK) z Krzysztofem Antczakiem, dyrektorem Oddziału Banku Gospodarstwa Krajowego w Poznaniu.
- Spółka wodociągowa z własnych środków już zaczęła realizację tego projektu. Teraz, żeby ją dokończyć, potrzebne były obligacje. Nawiązaliśmy kontakt z Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Przygotowano nam umowę wsparcia, która nie obciąża budżetu miasta, który tak naprawdę by tego nie wytrzymał - tłumaczy prezydent Jacek Kowalski. Jak podkreśla, do tej pory wszystko idzie zgodnie z planem i już za dwa lat będziemy mogli mówić o zakończeniu inwestycji.
Obligacje zostaną wyemitowane na sumę 28 milionów złotych. Zostaną sprzedane chętnym, których, jak zapewnia gnieźnieński magistrat, już dziś nie brakuje. PWiK w ciągu dwudziestu lat będzie je wykupywać, powoli spłacając zadłużenie.
To bardzo ważna i potrzeba miastu inwestycja. Co by się stało, gdyby nie udało się jej zrealizować?
- Nasza oczyszczalnia stałaby się niewydolna. Firma nie otrzymałby stosownego pozwolenia wodno-prawnego, zgodnie z ustawowymi normami - przyznaje prezes Jan Lewandowski. - Ta modernizacja jest dla nas bardzo ważna, ponieważ chodzi o uzyskanie jak najlepszego wyniku oczyszczania ścieków, a co za tym idzie, aby opłaty z tytułu ochrony środowiska, które my odprowadzamy do Urzędu Marszałkowskiego, były jak najniższe. To właśnie ten czynnik wpływa na poziom cen, które stosujemy w stosunku do mieszkańców. Gdyby tej modernizacji nie było, to cena ścieków byłaby wyższa o 10, a nawet 15 procent - przyznaje prezes J. Lewandowski.
Modernizacja Miejskiej Oczyszczalni Ścieków została połączona z budową sieci kanalizacyjnej. Jak informuje Grzegorz Ostach, dyrektor wydziału techniczno-inwestycyjnego w gnieźnieńskim magistracie, na os. Pławnik i Przylesie zostanie wybudowane aż siedem kilometrów sieci.
- Ta inwestycja zapobiegnie skażeniu środowiska. Zbiorniki, typu szambo czy domowe oczyszczalnie ścieków, nie pozwalają na taką kontrolę jak w sieci sanitarnej - tłumaczy dyrektor Ostach. Jak dodaje, oznacza to, że znikną m.in. nieszczelne szamba.
- Po pierwsze wszystko jest pod kontrolą. A poza tym zrzut ścieków do sieci kanalizacyjnej jest znacznie korzystniejsze niż zrzut do szamba, bo jest też tańszy - podkreśla dyrektor.
Realizacja tej infrastruktury, jak podkreśla Grzegorz Ostach, pozwoli przyśpieszyć budowę kolejnych dróg.
Zakończenie projektu przewiduje się na czerwiec 2014 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto