Zbigniew Dolata o taśmach i "katastrofalnym stanie państwa". Spotkanie PiSu w Gnieźnie z mieszkańami

- Jest to pokłosie ostatnich wydarzeń związanych z zarejestrowaniem rozmów polityków Platformy, rozmów, które potwierdzają naszą diagnozę stanu państwa - mówi poseł Zbigniew Dolata o organizacji tych spotkań. - My wiedzieliśmy o tym, że Polska rządzona przez siedem lat przez Platformę jest w stanie katastrofalnym, a te rozmowy potwierdzają nam ten fakt. Szczególnie to, co mówił minister Sienkiewicz, kiedy twierdził, że państwo polskie istnieje tylko teoretycznie, praktycznie nie istnieje. To są słowa, które charakteryzują świadomość polityków Platformy. Nic z tym nie robią.

PiS zamierza złożyć wniosek o wotum nieufności dla rządu, który, jak mówi poseł Dolata, zupełnie się skompromitował. Parlamentarzysta PiSu zaznacza, że ministrowie z Donaldem Tuskiem na czele sprowadzają sprawę do tego, że ktoś nielegalnie podsłuchał polityków partii rządzącej, podczas gdy ważne jest to, czego dotyczyły.

- W każdym demokratycznym kraju gdyby tylko taka rozmowa wyciekła do opinii publicznej, ten rząd podałby się do dymisji - mówi Zbigniew Dolata.

Dzisiejsze spotkania mają, jak mówi, uświadomić wszystkich, w jak katastrofalnym stanie jest kraj i skłonić do działania.
- My potrzebujemy poparcia społecznego, żeby te patologie, które tak rozkwitają pod rządami Platformy, pi prostu skończyć, aby ten kraj uzdrawiać. A żeby to zrobić trzeba wygrać wybory parlamentarne. My po wotum nieufności dla premiera Donalda Tuska i powołaniu rządu technicznego z profesorem Glińskim na czele, domagamy się wcześniejszych wyborów

Po wystąpieniu posła przewidziana była dyskusja. Większość głosów z publiczności to były bardziej głosy poparcia, niż pytania. Jeden z uczestników zapytał posła co myśli o "podatkach pańszczyźnianych", wymieniając PIT, a także składki do ZUSu. Zbigniew Dolata przyznał, że system jest niewydolny, jednak podatki, sprawiedliwie pobierane i właściwie wydawane, są potrzebne, by państwo mogło dbać o potrzeby mieszkańców. Stwierdził, że w realiach Europy fundamentem sprawiedliwego państwa powinna być chrześcijańska nauka społeczna.