Łukasz Gajdzis nie żyje. Były zastępca dyrektora Teatru Fredry miał 38 lat

Łukasz Gajdzis urodził się 28 marca 1984 roku. Był absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. L. Schillera w Łodzi. W latach 2007-2012 występował w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. W latach 2013-2016 kierownik artystyczny i zastępca dyrektora Teatru Fredry w Gnieźnie. Po przyjściu do Gniezna wraz z dyrektor Joanną Nowak kompletnie zmienił oblicze gnieźnieńskiej sceny teatralnej. Teatr Fredry stał się miejscem rozpoznawalnym w całym kraju, który prezentuje odważne, wywołujące dyskusje spektakle. Od roku 2017 Gajdzis pełnił funkcję dyrektora bydgoskiego teatru.

- W ciągu ostatnich trzech lat Teatr Fredry „skoczył na bungee” i jest dzisiaj zupełnie inaczej postrzegany. Teraz jest moment mojej rozmowy z samym sobą, o moich pragnieniach estetycznych, aby znów poczuć smak „wielkiego świata”. Nie mówię, że tego tu nie miałem, bo robiliśmy wiele europejskich rzeczy. Natomiast jest pewne pragnienie zmiany, tęsknota do reżyserowania, powrotu do dydaktyki, do pracy ze studentami, do rozwijania innych miejsc i pomysłów. Nasze osiągnięcia podzieliłbym na trzy części. Po pierwsze, rezydencje artystyczne, które są bliskie memu sercu. Chodzi o inne postrzeganie teatru. Byliśmy w stanie przekonać artystów z odległych zakątków świata, żeby przylecieli do Gniezna, dzięki czemu dochodziło do wzajemnego rozwoju. Po drugie, nasz wyjazd do Brazylii, gdzie pokazaliśmy spektakl „Spowiedź masochisty”. Fajnie się złożyło, że nasz teatr zafunkcjonował w programie realizowanym przez Instytut im. Adama Mickiewicza „Brazylia 2016”. To są osiągnięcia topowe

- mówił Łukasz Gajdzis w 2016 roku, kiedy odchodził z naszego miasta.

Zapytany, co powiedziałby, gdyby miał dokończyć zdanie: „Gniezno to dla mnie...”, odpowiedział wówczas: "wielka szansa, która przyszła do mnie, zastała mnie w wieku 29 lat, którą myślę, że wykorzystałem".

Był aktorem znanym także tym widzom, którzy nie uczęszczają do teatrów. Wcielał się w postacie takich seriali, jak "Na Wspólnej", "Komisarz Alex", czy "Kryminalni".