Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Nie chodzi o to, że ja się nie godzę z przegraną": Robert Gaweł o wnioskach PiS o ponowne przeliczenie głosów

Redakcja
Prawo i Sprawiedliwość złożyło w poniedziałek wnioski do Sądu Najwyższego o ponowne przeliczenie głosów w sześciu okręgach, w wyborach do Senatu. PiS kwestionuje m.in. wyniki okręg 92 obejmujący powiaty: gnieźnieński, słupecki, średzki, śremski, wrzesiński, w którym z Robertem Gawłem (PiS) wygrał Paweł Arndt (KO). Jak skomentowali plany PiS?

"Nie chodzi o to, że ja się nie godzę z przegraną": Robert Gaweł o wnioskach PiS o ponowne przeliczanie głosów
21 października PiS złożyło wnioski do Sądu Najwyższego w ramach protestów wyborczych. Najpierw chodziło o ponowne przeliczenie głosów w dwóch okręgach w wyborach do Senatu: nr 75 z siedzibą w Katowicach i nr 100 obejmujący Koszalin oraz powiaty: koszaliński, sławieński i szczecinecki. Wieczorem poinformowano o złożeniu kolejnych czterech wniosków o ponowne przeliczenie głosów w czterech okręgach w wyborach do Senatu: nr 12, nr 95, nr 96 oraz nr 92. Ten ostatni obejmuje powiaty: gnieźnieński, słupecki, średzki, śremski, wrzesiński. Tu z Robertem Gawłem, reprezentującym Prawo i Sprawiedliwość wygrał Paweł Arndt z Koalicji Obywatelskiej. Uzyskał on poparcie na poziomie 41,71 %.

"Nie chodzi o to, że ja się nie godzę z przegraną"

-Jeżeli chodzi o wyniki wyborów, ja przyjąłem je do wiadomości zaraz po ogłoszeniu przez Państwową Komisję Wyborczą. Przypominam, że sam złożyłem gratulacje Pawłowi Arndtowi. Mam też nadzieję, że niedługo spotkamy się bym mógł podzielić się z nim moim doświadczeniem senatorskim. O złożeniu wniosków do Sądu Najwyższego decydował Komitet Prawa i Sprawiedliwości z Warszawy. Kierowano się różnicą głosów, jaka jest między kandydatami oraz liczbą głosów nieważnych. To jest dość duża liczba, bo w naszym okręgu mamy prawie 3 000 głosów nieważnych - komentuje Robert Gaweł. -Proszę jednak mieć na uwadze, że nie chodzi o to, że ja się nie godzę z przegraną, tylko o to, że jeżeli jest możliwość złożenia odwołania i podkreślam, że na szczeblu państwowym uznano, że należy z takiej możliwości skorzystać, to ja nie zaprotestowałem. To żadna dziwota, tylko działanie uznawane za normalne w krajach demokratycznych - zaznacza.

"Prawo i Sprawiedliwość przegrało wybory do Senatu i wyraźnie nie może się z tym pogodzić"

Senator elekt w rozmowie z nami zaznacza, że PiS nie może się pogodzić z przegraną, dlatego domaga się ponownego przeliczenia głosów.
- Prawo i Sprawiedliwość przegrało wybory do Senatu i wyraźnie nie może się z tym pogodzić. Nie udało im się pozyskać senatorów z innych ugrupowań, więc próbują tą metodą. To jest niesłychane, bo we wszystkich komisjach byli przedstawiciele PiS-u, mieli swoich mężów zaufania. Teraz im się wynik nie podoba. To tak, jakby nie mieli zaufania do swoich ludzi - komentuje Paweł Arndt.

Jak dalej zaznacza protesty wyborcze często mają miejsce, ale one muszą mieć dobrą argumentację. -W tym przypadku motywacja, że było dużo głosów nieważnych, jest nieuzasadniona, bo takich głosów zawsze jest dużo i co ciekawe liczba głosów nieważnych w tych wyborach była mniejsza, niż w poprzednich - kwituje.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto