Odpowiedź Tomasza Budasza na niespodziewaną wizytę i pytania posła Krzysztofa Ostrowskiego
Do nieoczekiwanej wizyty posła Krzysztofa Ostrowskiego z wybranymi dziennikarzami doszło 13 czerwca br. (Zobacz: TVP i poseł Ostrowski wpadli do prezydenta z nieoczekiwaną wizytą)
Kilka dni temu pisałem Wam o niezapowiedzianej wizycie posła PiS w moim gabinecie w Urzędzie. Wspominałem wtedy, że pojawił się on z kilkoma wybranymi dziennikarzami wcześniej się nie umawiając. Poseł przekazał mi w formie pisemnej kilka pytań, głównie dotyczących spraw finansowych: wysokości nagród moich zastępców, zarobków w Wydziale Promocji i Kultury czy pieniędzy wydawanych w Urzędzie na catering. Zaproponowałem posłowi, że na te pytania odpowie mu od ręki (pokazując np. stosowne faktury) Sekretarz Urzędu. On jednak z tej możliwości nie skorzystał. Swoje medialne przedstawienie kończąc na przekazaniu pisma i oczekiwaniu na odpowiedź. Dziś ją otrzyma. Was także zachęcam do lektury, tego pisma. Wydatki urzędu są jawne, nie mamy nic do ukrycia. I nie jadamy ośmiorniczek, tak jak chciałby tego pan poseł… pisze na swojej stronie profilowej Tomasz Budasz.
Jakie więc są wydatki Urzędu Miasta, jakiej wysokości są nagrody przyznawane urzędnikom i prezesom miejskich spółek. Zobacz treść listu:
Link do pełnej treści pisma:Zobacz także: Gniezno Strefa Kibica 2018: Mecz Polska-Senegal
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?