Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radnego walka o bezpieczeństwo

Aleksander Karwowski
Aleksander Karwowski
O chodniki i mniejszą dopuszczalną prędkość samochodów na ulicy Bluszczowej walczy radny miejski Marek Bartkowicz. Jak przekonuje - dotychczas nieskutecznie z powodu niechęci urzędników.

Ulica Bluszczowa znajduje się w części osiedla Skiereszewo - łączy ulicę Elizy Orzeszkowej z ulicą Poznańską. Jest jedną z dwóch ulic najchętniej wybieranych przez mieszkańców pobliskich osiedli domów jednorodzinnych by dostać się na ulicę Poznańską. Kierowcy również często wybierają niedawno wyremontowaną ulicę Swarzędzką. Jednak ta, po modernizacji posiada chodniki, czego nie ma ulica Bluszczowa.

Największym problemem jest brak chodników. - komentuje radny Bartkowicz - Pojazdy, które jeżdżą naszą ulicą bardzo często przekraczają ograniczenie prędkości do 30 km/h. Niektóre samochody rozpędzają się do 100 km/h i potrafią to zrobić od jednego progu zwalniającego do drugiego.

Radny wymienia kilka pomysłów na poprawienie bezpieczeństwa na tej ulicy, m.in. wybudowanie chodnika dla pieszych, powtórzenie znaków o ograniczeniu prędkości przy skrzyżowaniu z ulicą Poprzeczną, montaż kolejnego progu zwalniającego, czy ustawienie fotoradaru. Najbardziej zdziwiła radnego odpowiedź Prezydenta Gniezna Tomasza Budasza, dotycząca tego ostatniego pomysłu - Ze zdumieniem odczytałem odpowiedź na moją interpelację dotyczącą ustawienia fotoradaru, że policja nie sygnalizuje na tym odcinku ofiar śmiertelnych i nie ma potrzeby ustawienia tutaj fotoradaru. - dodając - W kontekście tych dwóch śmiertelnych wypadków na skrzyżowaniu ulicy Bluszczowej z Poznańską, jest to nie na miejscu. Gdyby były na Poznańskiej odpowiednie rozwiązania komunikacyjne, to nie doszłoby do tych wypadków. Tutaj piesi poruszają się po ulicy i do takich wypadków może dojść.

Jak zauważa radny, dość często dochodzi do potrąceń zwierząt należących do okolicznych mieszkańców - sam zmuszony był pochować już cztery koty.

19 października miało dojść do spotkania radnego z urzędnikami ze Starostwa Powiatowego i Urzędu Miasta, by na miejscu szukać potrzebnych rozwiązań. Niestety, jak poinformował radny do spotkania nie doszło, gdyż wpłynąć miał do Starostwa wniosek o dopuszczenie ulicą Bluszczową przejazdów autobusu szkolnego. Może wiązać się to z likwidacją progów zwalniających i poszukania innych rozwiązań zapewniających bezpieczeństwo.

Radny nie kryje rozczarowania do podejścia urzędników do spraw bezpieczeństwa - Zawsze odpowiedzi są negatywne, wymijające, że może innym razem. Nie ma takiej woli by zrobić to od razu, tylko kiedyś, w jakichś odległych terminach. - kończy rozgoryczony.

W ostatnich miesiącach niedaleko ulicy Bluszczowej, przy ulicy Elizy Orzeszkowej wybudowano dwa budynki wielorodzinne. Powstaje także trzeci, a niebawem rozpoczną się prace budowlane przy czwartym. Ulica Bluszczowa jest najbliższą ulicą dla mieszkańców tych domów by przejechać do ulicy Poznańskiej. Czy problem chodników w związku z przyszłym wzrostem ruchu samochodów zostanie rozwiązany ?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto