MKS PR Urbis Gniezno kontra KS Kościerzyna. Gnieźnianki ponownie wygrały przy ul. Sportowej

Rozpędzony MKS PR URBIS Gniezno nie zamierza się zatrzymywać. W sobotę podopieczne trenerów Roberta Popka i Romana Solarka po emocjonującym spotkaniu pokonały KS Kościerzyna 37:25.

Najwięcej bramek dla zespołu z Pierwszej Stolicy Polski rzuciła Magdalena Nurska – 10, której pierwsza bramka otworzyła mecz w ramach 7. kolejki I ligi kobiet. Kościerzynianki momentalnie odpowiedziały i przez pierwszy kwadrans gry licznie zgromadzeni tego dnia na hali im. Mieczysława Łopatki kibice byli świadkami bardzo wyrównanego widowiska (7:6). W drugiej odsłonie pierwszej połowy do głosu bardziej zdecydowanie doszły gnieźnianki, które dzięki skutecznej tego dnia Nurskiej (pięć bramek w przeciągu 15′ gry) i Kaczmarek zbudowany dość bezpieczną przewagę. Nie oddały jej już do samego końca. Przed przerwą “Pszczółki” wypracowały sześciobramkową zaliczkę i schodziły do szatni w zdecydowanie lepszych nastrojach (19:13).

W drugiej partii KS Kościerzyna spisywała się jeszcze słabiej, jakby z tej drużyny uszło powietrze. Jedno trafienie wrzucone do bramki bronionej przez fenomenalną Darię Koniecznej przez 12′ gry świadczy o totalnej niemocy przyjezdnych. Jedyny zryw rywalek nastąpił w 42 minucie gry, kiedy to przez dwie minuty padł zanotowaliśmy 0:4 na korzyść Kościerzyny, która zdołała zmniejszyć straty do ośmiu bramek. Ostatecznie, mimo osłabienia w postaci braku Moniki Łęgowskiej, która zmaga się z urazem kolana, gnieźnianki pokonały przeciwniczki 37:25.

MKS PR URBIS Gniezno – KS Kościerzyna 37:25 (19:13)

MKS PR URBIS Gniezno: Hoffmann,Konieczna – Kasprowiak (2), Siwka (1), Sawicka (4), Giszczyńska (4), Chojnacka (2), Tanaś, Kuriata (1), Kaczmarek (7), Nurska (10), Matysek (4), Świerżewska (2), Łęgowska.

KS Kościerzyna: Grzywa, Bielak, Ostrowska – Kupc, Pankowska (1), Zawalich (8), Gędłek, Szynkaruk, Stryś, Jagiełło (1), Naumaczyk (3), Żmijewska (6), Gajewska (1), Cieślak (2), Kubiak, Świerżewska (3).

KAPI Meble MKS PR II Gniezno przegrał na trudnym terenie w Świebodzicach z miejscową MKS Victorią 33:27 (22:13). To druga przegrana podopiecznych trenera Roberta Popka i Romana Solarka w tym sezonie.

Najwięcej bramek dla zespołu z Pierwszej Stolicy Polski rzuciła Zofia Bartkowiak – 10, której pierwsza bramka otworzyła mecz w ramach 6. kolejki II ligi kobiet. Gospodynie momentalnie odpowiedziały i przez pierwszy kwadrans gry toczyło się bardzo wyrównane widowisko (8:8). W drugiej odsłonie pierwszej połowy do głosu bardziej zdecydowanie doszły świebodzianki, które dzięki skutecznej tego dnia Szczepanik i Wojdy zbudowany znaczną przewagę. Nokaut nastąpił w pięciu ostatnich minutach tej połowy, kiedy to na 5 bramek miejscowych gnieźnianki nie odpowiedziały ani razu (22:13).

Po zmianie stron gnieźnianki, mimo sporych strat, zdołały zbliżyć się do rywalek. Pierwsze 10 minut gry to świetna postawa przyjezdnych, które odrobiły aż 8 bramek. Do głosu miejscowe doszły w 42` minucie, kiedy to po raz pierwszy piłka wylądowała w bramce bronionej przez Antoninę Cieślak. Przy wyniku 24:24 wiele mogło się jeszcze wydarzyć. Niestety, w końcówce nastąpiła ponownie niemoc gnieźnianek. Miejscowe wykorzystały ten fakt doskonale i przy pojedynczych zrywach MKS PR II sprawiły, że trzy punkty zostały w Świebodzicach (33:27).