Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gnieźnianin uporządkował grób powstańca styczniowego. Następnego dnia ktoś go zniszczył!

Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska-Bednarek
Zwyczajni ludzie czasem dokonują wielkich czynów. Tak stało się w ostatnim tygodniu za sprawą gnieźnianina, Marcina Pavanello, który z córkami uporządkował grób zmarłego i pochowanego w 1936 roku w Gnieźnie powstańca styczniowego. Niestety kolejnego dnia grób został zniszczony przez nieznanego sprawcę.

Miłośnik historii, patriota, tata dwóch uroczych córek, Marcin Pavanello na co dzień oprócz pracy zawodowej prowadzi bloga „Tata&Córki”. On i jego urocze latorośle: 13-letnia Julianna i 11-letnia Patrycja, prezentują tam zamiłowanie do ojczyzny, pokazując, w jaki sposób krzewić można lokalną historię i tradycję.

Tym razem rodzina zaplanowała niezwykłą akcję – zaplanowali uporządkowanie zmarłego w 1936 roku weterana powstania styczniowego, Józefa Winnickiego. Nie jest to nieznana postać. Winnicki, który urodził się w 1843 roku, jako zaledwie 20-latek brał udział w powstaniu styczniowym. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku w okresie II Rzeczypospolitej został awansowany do stopnia podporucznika weterana Wojska Polskiego. Został odznaczony Krzyżem Niepodległości z Mieczami i Krzyżem Walecznych. Zmarł przeżywszy 93 lata, w 1936 roku w Gnieźnie i został pochowany na cmentarzu Piotra i Pawła. Niestety, wszystko wskazuje na to, że jego potomkowie nie dożyli czasów współczesnych.

Grobowiec podporucznika umiejscowiony w rzadko uczęszczanym miejscu na cmentarzu był bardzo zaniedbany i brudny. Porastał go zimozielony bluszcz, a dookoła rozrzucone były śmieci. Zmieniło się ty, gdy bloger wraz z uroczymi córkami postanowili uprzątnąć mogiłę.

- Chcemy wam powiedzieć, że podjęliśmy się trudnego zadania, a mianowicie doprowadzenia do należytego wyglądu miejsca pochówku Jednego z Gnieźnieńskich Powstańców Styczniowych Ppor. Józefa Winnickiego. Nie jest to łatwe zadanie

– napisał Marcin Pavanello na swojej facebookowej stronie. Na szczęście, rodzinie udało się przywrócić grobowiec do stanu reprezentatywnego, czego nie można powiedzieć o wyglądzie alei przy której mieszczą się grobowce jeszcze sprzed wojny.

Radość z tego czynu, niestety, nie trwała długo. Gdy mężczyzna kolejnego dnia poszedł na grób zapalić na nim znicz, doznał szoku. Tabliczka z danymi podporucznika była rozbita, z mogiły zniknęły małe rzeźby Jezusa na krzyżu. Komu to przeszkadzało? Choć aktywista nieco się załamał sytuacją, ma nadzieję, na naprawienie tego, co ktoś bezmyślnie zniszczył.

Gnieźnieński tata-patriota z córkami uporządkował grób powstańca styczniowego

Gnieźnianin uporządkował grób powstańca styczniowego. Następ...

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto